Świadectwo tradycji
Treść
Wczoraj w obecności parafian, proboszcza ks. prałata Stanisława Dziedzica, sekretarza generalnego UNESCO w Polsce Tomasza Orłowskiego i władz samorządowych, odsłonięta została tablica obwieszczająca o wpisaniu kościoła pw. św. Józefa i Jakuba na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury.
W sobotę trwały jeszcze ostatnie prace dekoracyjne i upiększające świątynię. Nie brakowało młodzieży, która chętnie przyszła, by pomóc.
- Bardzo nas cieszy, że nasz kościół został dostrzeżony - mówi kościelny Piotr Tenerowicz. - Tutaj z każdego zakątka wyziera historia. Przed wejściem do kościoła stoi kamienna chrzcielnica, którą uszkodził pocisk w czasie pierwszej wojny światowej. Inna, z 1522 roku, jest wewnątrz świątyni.
Ksiądz prałat Stanisław Dziedzic, to człowiek niezwykły. Gdziekolwiek się pojawi, wywołuje uśmiech, ale również wzbudza ogromny szacunek.
- Cieszę się, że kościół w Sękowej znalazł się wśród zabytków o szczególnym znaczeniu dla kultury światowej -nie kryje zadowolenia ks. Stanisław Dziedzic. - To dla gminy wielkie wyróżnienie i promocja. Jednak nam, poza satysfakcją, daje to niewiele. Dzisiaj świątynia jest odrestaurowana dzięki ogromnej pomocy parafian i samorządu. Niestety nie idą za tym uznaniem pieniądze. Kiedy w ubiegłym roku zwróciłem się do konserwatora o fundusze na zabezpieczenie gontów, to usłyszałem, że na taki cel nie ma. Natomiast jeśli pokrycie dachu ulegnie uszkodzeniu, bądź zniszczeniu, wtedy tak. Wygląda na to, że muszę czekać, aż coś złego się stanie. To jest po prostu niesamowite. W mojej parafii mam w sumie trzy zabytkowe kościoły, o które muszę dbać. W Owczarach jest piękna cerkiew, w Sękowej mam jeszcze drugi kościół, który ma już ponad 100 lat. Pracy więc nie brakuje.
Kościół w Sękowej
Kościół w Sękowej powstał ok. 1520 roku, jako jednonawowa świątynia. Był wielokrotnie odnawiany i przekształcany. Na przełomie XVII/XVIII wieku powstała niższa wieża i wysokie podcienia. W drugiej połowie XIX w., po kolejnym odnowieniu, w kościele pojawiły się polichromie. W czasie I wojny wojska austro-węgierskie dokonały wielkich zniszczeń, rozbierając dach i wszystko, co się nadawało na budowę umocnień okopów. Gruntowny remont kościoła rozpoczął się w 1984 roku i trwał kilka lat. Przy okazji uporządkowano też otoczenie świątyni, powstał parking, a w starej plebani mieści się obecnie parafialny dom opieki. W 1994 roku za wzorowe prace konserwatorskie parafia otrzymała międzynarodową nagrodę "Prix Europa Nostra". (JEC)
Nasz Dziennik 17-05-2004
Autor: DW